Filmik
Korzystając z okazji zapraszamy do obejrzenia w internecie filmiku nakręconego w 2012 roku przez organizację, która w tamtym czasie wspomagała ten sierociniec.
Na pytanie, czy filmik ten jest aktualny, siostra Danuta Padykuła odpowiedziała (fragment e-maila z 30 października 2020):
„Marie Therese teraz jest troszkę starsza, dom troszkę lepiej wyposażony i trochę pomalowany ale ten sam, ciasny, zawsze gotowy przyjmować nowe dzieci. Kuchnia taka sama… Radość tych dzieci i Marie Therese taka sama… Dzieci urosły, niektóre z nich są jeszcze w Domu. Rozpoznałam niepełnosprawną Gemmę… Myślę, że Ofiarodawcy się ucieszą z możliwości zobaczenia miejsca… Pozdrowienia z wyrazami wdzięczności dla Każdej i Każdego z Ofiarodawców. Niech Pan Bóg napełnia Ich pokojem i radością, zachowa w dobrym zdrowiu i błogosławi Ich rodzinom. Dziękujemy!“
Poniżej – link do filmiku, a pod nim – tłumaczenie.
- minuta 0:02, mówi Chłopiec:
Ja nie pamiętam kiedy po raz pierwszy tu przybyłem, byłem za młody.
- minuta 0:06, mówi Dziewczyna:
Zostałam tu przywieziona jako małe dziecko.
- minuta 0:09, mówi Chłopiec:
Moja matka i ojciec umarli.
- minuta 0:34, mówi Dziewczyna:
Tam, skąd przyszłam było bardzo ciężko. Nie wiedziałam, nawet nie widziałam, że chcę tutaj przyjść. Bóg mi pomógł i przyprowadził mnie tutaj. I to zrobiło mnie szczęśliwą.
Tam – sierociniec inny niż pozostałe…
- minuta 1:16, mówi siostra Marie Therese Ongayolo:
Już nie pamiętam początku, nie chce mi się wierzyć, że tyle osiągnęłam. Nie byłabym naprawdę szczęśliwa, gdybym tego nie zrobiła.
- minuta 1:41, mówi Chłopiec:
Tutaj jest pokój chłopców. Mamy 5 łóżek. Na każdym spią 3 osoby. Tutaj śpi Koumou, a to jest mały chłopiec o imieniu Lois, to Tony. Tu mamy Dieu Veille. Tutaj śpią Felicien i Ibrahim. W sypialniach jest nas 27. Uwielbiam nasz pokój, mimo że jest mały. To jest łóżko moje i maluchów. Śpimy w ten sposób.
- minuta 2:48, mówi s. Marie Therese:
Jean de Dieu to mały chłopiec przyprowadzony do nas przez żandarmów. Kiedy on przyjechał był bardzo chudy, z długimi włosami. Jak go zobaczyłam zrobiło mi się bardzo smutno. Był jak małe zwierzątko kiedy przybył. Jak zwierzątko… Jak zwierzątko… Dzięki przyjaźni z innymi dziećmi stał się istotą ludzką.
Wychowuję ich w duchu dzielenia się, miłości i wzajemnej pomocy. To są wartości bardzo ważne w naszym domu.
Nasza mała wspólnota może istnieć tylko pod warunkiem, że każdy myśli o drugim. Chciałabym, żeby byli dobrymi ludźmi. Ludźmi, na których wszyscy mogą liczyć.
- minuta 4:10, mówią Wychowankowie:
– Jak będę duży zostanę lekarzem.
– Ja chciałabym pracować w hotelu.
– Biznesmenem.
– Chcę być sędzią.
– Nie wiem jeszcze co będę robić w przyszłości, ale chcę pomagać innym.
- minuta 4:52, mówi s. Marie Therese:
Miałam wiele dzieci. Ponad setkę. Niewielu jest to dane. Być mamą takiej dużej rodziny. W domu powinno być nie więcej niż dziesięcioro dzieci. Ale jak zostawić dzieci na ulicy? Czy to w ogóle jest możliwe?
- minuta 5:15, mówią Wychowankowie:
– Nasza mama jest bardzo miła. Jest piękna, czuła. Uwielbiam ją.
– Jest nam oddana.
– Daje nam wszystko, czego potrzebujemy.
– Jak czegoś potrzebujemy, to nam daje.
– To mama.
– Ja napisałem to dla mojej mamy Marie Therese. Kocham moją mamę Marie Therese, ponieważ traktuje mnie jak własnego syna. Nigdy nie spotkałem takiej dobrej mamy jak ona. Kocham ją z całego serca, jakby była moją prawdziwą mamą.
- minuta 6:14, mówi s. Marie Therese:
Zdaję sobie sprawę, że dom nie jest wystarczająco duży. Mam marzenie, podobnie jak kiedyś inna osoba miała marzenie [przyp. tłumacza: jest to aluzja do „I Have a Dream” („Mam marzenie”) – historycznego przemówienia lidera ruchu praw obywatelskich Martina Luthera Kinga, wygłoszonego 28 sierpnia 1963 roku w Waszyngtonie], żebyśmy mieli dużo przestrzeni, żeby dzieci mogły biegać do utraty tchu. Marzę, żebyśmy mieli ogród. Marzę o dostatku jedzenia z własnego ogrodu. I żeby chore dziecko mogło mieć miejsce na odpoczynek
Nie mamy nic, ale mamy wartości. Wartości to nie tylko rzeczy materialne. Jak powiedział Mały Książę: najważniejsze jest w głębi nas, niewidoczne.
Niniejsza witryna www jest – oprócz wpisów w urzędowych
bazach danych, facebookowej strony fundacji www.facebook.com/fundacja.watoto oraz okresowo aktualizowanej przez fundację
informacji w bazie portalu ngo.pl – jedynym w Internecie oficjalnym
źródłem informacji o działalności fundacji Watoto – Dzieci Afryki.
Fundacja nie ponosi odpowiedzialności za informacje na innych stronach (witrynach) www.
Wszystkie zamieszczone w ramach niniejszej witryny materiały (tekstowe, wizualne
i dźwiękowe) objęte są prawami autorskimi. Osoby, które chciałyby
je wykorzystać (na swojej stronie www lub w inny sposób), powinny
uzyskać zgodę administratora niniejszej witryny – kontakt: webmaster@DzieciAfryki.org.